Po przeprowadzce na Podlasie psycholożka Julia (Maja Ostaszewska) staje się mimowolnym świadkiem i uczestnikiem dramatycznych wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Świadoma ryzyka i konsekwencji prawnych, przyłącza się do grupy aktywistów pomagających uchodźcom, którzy koczują w lasach w strefie objętej stanem wyjątkowym. W tym samym
Film jest zaangażowany politycznie, toteż jego walory estetyczne można uznać za zgoła nieistotne.
Mniej więcej w tym samym czasie nastąpiły dwa ważkie wydarzenia na arenie międzynarodowej:
1. Społeczność międzynarodowa (ONZ) ogłosiła, że nie ma dowodów na ludobójstwo przeprowadzone przez rosjan na Ukrainie
2....
Nie jestem fanem Ziemkiewicza, ale z jedną jego myślą nie sposób się nie zgodzić. Jesteśmy krajem postkolonialnym i cierpimy na typowe dla tej kondycji bolączki. Przede wszystkim w naszym społeczeństwie istnieją dwa stronnictwa, tubylców i kreolów. Ci pierwsi trzymają się mocno tradycji i patrzą na wszystko co...
funkcjonariuszom i pracownikom Straży Granicznej oraz żołnierzom Wojska Polskiego za świetnie wykonywaną codziennie robotę. Dzięki wam czujemy się bezpiecznie.
Dzięki raz jeszcze.