Aydin, emerytowany aktor prowadzi mały hotel w centralnej Anatolii. Towarzyszy mu młoda żona Nihal oraz siostra Necla. Zimą, w miarę jak śnieg pokrywa step, hotel staje się schronieniem, ale także sceną ich dramatów. Film jest studium relacji trzech bliskich, ale odosobnionych i zdanych na siebie osób - ich oczekiwań, lęków, wzajemnych
Dawno (nigdy?) nie widziałem tak minimalistycznego, a zarazem głębokiego i prawdziwego obrazu ludzkiej natury. Film jest genialny, ale nie każdy będzie w stanie go przetrawić. Jego dłużyzna, taplanie się w ludzkich emocjach oraz trwające niemal w nieskończoność dialogi będą zbyt męczące dla niektórych widzów.
Jednak...
W istocie jest to film o władzy człowieka nad człowiekiem, a dokładniej o jednym z atrybutów tej władzy - upokarzaniu. Wszystkie spory między głównymi bohaterami w ostateczności dotyczą jedynie podziału dóbr ziemskich, bogactwa i władzy, czy to chodzi o użyczenie mieszkania rozwiedzionej siostrze, czy założeniu...
Film paradoks... z resztą to typowe dla tego reżysera... na czym polega ? a no na tym, że człowiek męczy te 3 godziny filmu... naprawdę wolne kino... tyle, że jest to kino bardzo dobre, pełne wartości, wspaniałe... i dlatego warto obejrzeć... zagłębić się w historii... Polecam gorąco, chociaż film nie dla wszystkich.
Oglądając go miałam wrażenie, jakby nie był to film, a właśnie teatr. Ujęcia, widoki, choć piękne, były niepotrzebne. Tak naprawdę cała "akcja" dzieje się w samych bohaterach - ich wypowiedziach, mowie ciała i mimice. Niejedna osoba może powiedzieć, że film był "rozciągnięty" i za długi, ale skrócenie go zwyczajnie by...
więcej