Klimatyczny film, pełen wzruszeń, ładna muzyka i widoki, ciekawa historia, czego więcej chcieć?
Wyśmienite role J. Travolty i S. Johansson! 10/10.
Do tej pory nie znałam J. Travolty od tej strony. Zagrał po prostu rewelacyjnie, idealny do tej roli, tak samo S. Johansson - jej dziewczęcy urok pełen subtelnej...
Nie mogłam na nim wytrwać, chyba w kilku kawałkach go oglądałam. Ma w sobie coś zniechęcającego, co nie znaczy, że jest zły. Dla mnie był po prostu drażniący i wierciłam się na nim :)
Jestem świeżo po seansie i muszę stwierdzić iż zostałam totalnie oczarowana. A Love Song for Bobby Long to film ciepły, prawdziwy i pełen emocji. Wspaniała muzyka, aura Nowego Orleanu tworzona min. przez świetną narrację Lawsona i piękne zdjęcia tworzą niesamowity klimat. Seans wzrusza, śmieszy i wprowadza w...
Własnie skończyłem ogladać ten piekny film i muszę powiedzieć, że jestem zdecydowanie i niezaprzeczalnie zachwycony!!! Właściwie to zastanawiam się dlaczego nie dałem 10/10 ale to chyba przez moja awersje do Trawolty, która po obejżeniu tego borazu straciła co prawda na sile ale nie przepadła bez wieści. Właśnie...
'Lokatorka'? Polskie tłumaczenia tytułów są powalające. Mają wyobraźnię chłopcy.
W którym momencie była ona lokatorką? Od samego początku była właścicielką. To, że
dzieliła dom z dwójką ludzi nie o niej świadczy, że była lokatorką, a o nich.
Ten tytuł pasuje bardziej do thrillera, w których wspomniana lokatorka...
Ciepły, cudowny film - podnoszący na duchu - kojarzy mi się zupełnie z "Dróżnikiem". Szukałam takiego filmu bardzo długo. I na pewno jeszcze nie raz do niego wrócę.
Dlaczego Polacy maja taki talent do psucia tytułów? Czy myślą, że trzeba zawrzeć choć ułamek fabuły w tytule bo głupi ludzie inaczej nie nabiją oglądalności???
Jeden z lepszych filmów jakie ostatnio widziałam, a na pewno najlepszy z tych wszystkich, w których widziałam Travoltę. Początek komediowy, środek neutralnie...
Film mi się podobał jednak brakowało mi w nim tego czegoś. Chapeau bas za świetną grę Travolty oraz niekonwencjonalny scenariusz. Ponadto przyjemna dla ucha muzyka no i oczywiście czarująca Scarllet. Niestety, nie jakoś nie zżyłem się z postaciami filmu, nie czułem, że jestem tam między nimi - dlatego, jedynie 7/10.
Jak dla mnie film wyjątkowy, niemal wyczuwalny jest upał i wilgoć tak charakterystyczna dla klimatu Nowego Orleanu w połaczeniu z egzaltowanymi dialogami i wspaniałą muzyką tworzą obraz upajajacy ale raczej dla koneserów jak dobre wino nie każdy dostrzeże jego wyjątkowość dla jednych to tylko alkohol dla inncyh...
Historia w tym filmie jest świetna i poruszająca. Toczy się ona w swoim własnym, powolnym tempie. Dla niektórych może to być minus ze względu na długość tego filmu, ale mi to nie przeszkadzało. Do tego produkcja ta posiada kapitalną atmosferę takiego małego, sennego miasteczka. Na wzmiankę również zasługuje gra...
całkiem niezły film, jednak wg mnie średnia jest zbyt wysoka; dobry scenariusz, choć zakończenie strasznie przewidywalne; oglądało się dosyć przyjemnie; ciekawy, spokojny klimacik; znakomita rola Travolty, słabiej wypadła Johansson
Moja ocena: 6/10
Czy powstał Soundtrack do tego filmu? Muzyka genialna - klimatem bardzo zbliżona do muzyki z Into the Wild :)
w swoich najlepszych latach, można powiedzieć ;)
"Ghost World", "Między słowami", "Dziewczyna z perłą" i właśnie "A Love Song for Bobby Long"... a potem to już... zwykłe gwiazdorstwo. Szkoda.
Chyba też ostatnia dobra rola Travolty?
PS
Nową Scarlett tego pokroju jest dziś Elizabeth Olsen (albo staje się dopiero).